Translate

środa, 6 listopada 2013

Trzymajcie kciuki!

Od wczoraj jesteśmy w szpitalu - dzisiaj czeka Adasia gastroskopia w znieczuleniu ogólnym.  Jesli tylko będzie to możliwe, to w tym samym znieczuleniu założą Adasiowi peg. Staram się być jak najlepszej myśli.  Trzymajcie kciuki i zmówcie, proszę, jakąś zdrowaśkę w Adasiowej intencji!
Autor: o
Etykiety: ,

15 komentarzy:

  1. Anonimowy6 listopada 2013 09:18

    Trzymamy kciuki. Na pewno się uda!!! Bądźcie dobrej myśli!
    Asia spod lasu

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy6 listopada 2013 11:28

    na życzenie zdrowaśka w adasiowej intencji :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy6 listopada 2013 14:29

    Trzymam kciuki, aż kostki zbielały :) Zdrowaśka oczywiście była. Pozdrawiam!
    Adamsko

    OdpowiedzUsuń
  4. Rodzice Adasia6 listopada 2013 14:37

    Bardzo dziekuje za wszystkie kciuki i modlitwy - wyglada na to, ze pomogly :) Adas juz po zabiegu, wybudzil sie, po poczatkowych problemach z oddechem utrzymuje juz ładną saturację. Byle tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  5. krzysiowemaleconieco.com7 listopada 2013 00:21

    Ależ się cieszę!:-) weszlam już "po"więc zdrowaska będzie dziekczynna :-* i życzę Rodzicom lapania oddechu ulgi że już teraz będzie łatwiej i Adasiowi-oddechu na 95-100% ;-) bez sondy!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rodzice Adasia7 listopada 2013 18:13

      Kochani, dziekuje! Kciuki trzymajcie nadal, bo Adas cos wymysla i nie chca nas wypuscic.

      Usuń
  6. Anonimowy7 listopada 2013 16:14

    Miałam tą przyjemność poznać Adasia leżąc z nimi na jednej sali. Adaś jest Cudowny a jego Mama to wzór Idealnej Matki. Wielki buziak dla Adasia od Ciotki Marty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rodzice Adasia7 listopada 2013 18:15

      Czesc :) Milo Cie tu spotkac! Dziękuję za cieple slowa i buziaka - przekazany! Trzymaj za nas kciuki, bo wyrabiamy nadgodziny i nadal siedzimy w szpitalu. Usciski dla Jasia i serdeczne pozdrowienia!

      Usuń
  7. Iwosia7 listopada 2013 21:15

    Jesteśmy z Wami, nieustannie!!! Adaniu, nie wymyślaj nic proszę, wracaj szybciutko do domciu <3

    OdpowiedzUsuń
  8. HaniaK.7 listopada 2013 22:23

    Melduję, że jestem i wspieram modlitwą, trzymajcie się, dużo sił!!!
    Uściski dla Adasia:*

    OdpowiedzUsuń
  9. jo 518 listopada 2013 08:30

    Jestem, wspieram, modle się za małego a Ty Adasiu nic nie wymyślaj tylko szybciutko wracaj do domu

    OdpowiedzUsuń
  10. Ania8 listopada 2013 16:14

    Adasiu wracaj szybko do domku. Buziaczki i trzymam kciuki
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  11. wasza pielęgniarka8 listopada 2013 19:21

    Adaś wracaj szybko do zdrowia modlę się za was pozdrawiam nie wymyślaj w domu będzie lepiej buziaki .Mama trzymaj się

    OdpowiedzUsuń
  12. Rodzice Adasia10 listopada 2013 16:28

    Dziękujemy Wam wszystkim! jesteśmy już w domu i usiłujemy przyzwyczaić się do Adasia z PEGiem.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)