Translate

poniedziałek, 8 sierpnia 2016

Jeśli ktoś chciałby wraz z nami pożegnać Adasia, to w czwartek, 11.08., o godz. 12.30 jest wystawienie i różaniec w kościele w Siemianicach, o 13.00 Msza Święta, a potem pogrzeb na Starym Cmentarzu w Słupsku.

Bardzo prosimy o nieskładanie kondolencji.



8 komentarzy:

  1. "Śmierć nie jest końcem wszystkiego…
    Przeszedłem tylko do sąsiedniego pokoju.
    Nadal jestem sobą…
    I dla siebie jesteśmy tym samym, czym byliśmy przedtem…

    Zatem nazywaj mnie jak zawsze…
    Nie zmieniaj tonu głosu, nie rób poważnej i smutnej miny…
    Śmiej się tak, jak dawniej robiliśmy to razem…
    Uśmiechaj się, myśl o mnie,
    módl się za mnie…


    Niech moje imię będzie wciąż wymawiane…
    Ale tak, jak było zawsze, zwyczajnie i bez oznak zmieszania…
    Życie przecież oznacza to samo, co przedtem,
    Jest tym samym, czym zawsze było…
    Żadna nić nie została przerwana…


    Dlaczego więc miałbym być nieobecny w twoich myślach,
    Tylko, dlatego, że nie możesz mnie zobaczyć?
    Czekam na Ciebie bardzo blisko…
    Tuż-tuż…
    Po drugiej stronie progu…


    Dzieli nas tylko czas…
    Bo ja już doszedłem, ty wciąż jesteś w drodze…"

    /autor nieznany/

    OdpowiedzUsuń
  2. 😞 przykro mi

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam Was od dłuższego czasu , staliście mi się bliscy choć nigdy pewnie się nie spotkamy. Z każdego wpisu zawsze biła wielka mądrość, miłość i spokój. Podziwiam Was za siłę i organizację. Będę z Wami myślami.
    Adasiu, Alusiu i Pawełku macie wielkie szczęście mieć tak wyjątkowych Rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest teraz szczęśliwy i będzie wstawiał się za Wami. Anioł piękny, taki plan Boski.. Od początku dla Nieba przeznaczony..

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz macie swojego Aniołka w niebie. Będzie nad Wami czuwał i Was chronił. A kiedyś znów będziecie razem.

    OdpowiedzUsuń
  6. Niewymownie mi przykro i wyobrażam sobie, przez co teraz przechodzicie... Oby ten ból stał się dla Was źródłem siły. Przytulam was wirtualnie najmocniej jak się da....

    OdpowiedzUsuń
  7. Z całego serca Państwu współczuję. Dobrej podróżny Adasiu...

    OdpowiedzUsuń
  8. Pani Patrycjo. Tu Kasia z Rehabilitus. Chciałam Pani bardzo serdecznie podziękować za to, że znaleźliście się Państwo na mojej drodze . Trzymam Państwa za ręce, mocno ściskam i mówię dziękuję, że miałam okazję choć przez chwilę być częścią Waszej Rodziny. Póki co wczytuję się w Waszą historię i czochram Małego Księcia po jego czuprynie. Dziękuję za to, że jesteście częścią i mojej historii. Kasia...

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.