Translate

sobota, 6 sierpnia 2016

"Tej nocy nie zauważyłem, kiedy wyruszył w drogę. Wymknął się bezszelestnie. Gdy udało mi się go dogonić, szedł zdecydowanym krokiem. Powiedział mi tylko:
- Ach, jesteś tu...
Wziął mnie za rękę. Jeszcze się niepokoił:
- Nie masz racji. Będzie ci przykro. Będę robić wrażenie umarłego, a to nie będzie prawda.
Milczałem.
- Rozumiesz. To bardzo daleko. Nie mogę zabrać ze sobą tego ciała. Jest za ciężkie.
Milczałem.
- To będzie jak stara, porzucona łupina.
W starych łupinach nie ma nic strasznego.
Milczałem.
Powoli się zniechęcał. Lecz zrobił jeszcze wysiłek:
- To będzie ładnie. Ja też będę patrzeć na gwiazdy. Wszystkie gwiazdy będą studniami z zardzewiałym blokiem, Wszystkie gwiazdy dadzą mi pić.
Milczałem.
- To będzie takie zabawne. Ty będziesz miał pięćset milionów dzwoneczków, a ja pięćset milionów studni...
I nagle urwał, ponieważ się rozpłakał...
- To tu. Pójdę sam jeden krok naprzód.
Usiadł jednak, ponieważ bał się. Powiedział jeszcze:
- Wiesz... moja róża... jestem za nią odpowiedzialny. A ona jest taka słaba. I taka naiwna. Ma cztery nic niewarte kolce dla obrony przed całym światem.
Usiadłem, nie mogłem utrzymać się na nogach.
- Tak... to wszystko... - powiedział.
Wahał się jeszcze chwilę, później wstał. Zrobił krok. Nie mogłem się poruszyć.
Mały Książę
Żółta błyskawica mignęła koło jego nogi. Chwilę stał nieruchomo. Nie krzyczał. Osunął się powoli, jak pada drzewo. Piasek stłumił nawet odgłos upadku."
A.de Saint-Exupery, Mały Książę; źródło: www.odaha.com


Dziś rano Adaś zmarł na oiomie, po walce z sepsą.




37 komentarzy:

  1. Adasiu...pozdrawiam Cię w Niebie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo bardzo współczuję całej rodzinie.
    Adaś miał wspaniałych rodziców.Przytulam :((

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy będziesz patrzył nocą w niebo, będzie ci się wydawało, że wszystkie gwiazdy śmieją się do ciebie, ponieważ ja będę uśmiechał się na jednej z nich...
    Antoine de Saint-Exupéry – Mały Książę
    O i K

    OdpowiedzUsuń
  4. duzy smutek zal ze nie mozna bylo nic wiecej zrobic bezsilnosc jestem z wami

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteśmy z WAmi Kochani całymi sercami
    Rodzice Poli i Maksia

    OdpowiedzUsuń
  6. Do bram niebieskich zapukało dziecię, wiedząc że nie ma go już na świecie. Po jego twarzy łezki spływały i szeptał przy tym...."Ja chce do mamy". Czy tak naprawdę stać się musiało?- w główce zadawał sobie pytanie. Nagle bramę otworzył Stróż Anioł Jego i głośno powiedział..."Nie płacz kolego. Troszkę pobędziesz tu z nami i wkrótce spotkasz się z rodzicami. Dziecię spojrzało na Stróża swego wciąż nie mogąc pojąc Dlaczego. Bardzo chciało wrócić do mamy i nie przechodzić przez próg tej bramy. Anioł wziął wtedy dziecię na ręce pokiwał głową jakby w podzięce, coś mu tłumaczył wyjaśniał Dlaczego mówił tak cicho by nikt nie słyszał tego. Po krótkiej chwili dziecię na niego spojrzało, przetarło oczka, płakać przestało. Wtuliło się mocno w Anioła ramiona szepcząc do ucha...."Chodźmy do Boga". Gdy przechodzili przez wielką bramę dziecię spojrzało jeszcze przez ramię. Pomachało rączką na pożegnanie swojej jedynej, najdroższej mamie. Gdy się wrota za nim zamknęły synek wyszeptał jeszcze te słowa....." Każdego dnia przychodził tu będę, by was powitać kochani rodzice. Będę się modlił za Wami do Boga by nigdy więcej nie spotkała was trwoga. Za mnie kochajcie moje rodzeństwo i pielęgnujcie swoje małżeństwo. Chociaż Wam nigdy nie powiedziałem- Kocham Was Bardzo- (a tak bardzo chciałem). I zanim Anioł się zorientował, dziecię zasnęło w jego ramionach ze smutną minka, słonymi łzami, bo będzie tęsknić za rodzicami.........."
    M

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak bardzo smutno...na zawsze w pamięci...Przed całą Wasz a rodziną chylę czoła, współczuję...

    OdpowiedzUsuń
  8. Dusza rozpadła mi się na milion kawałków. Spoczywaj w pokoju Mały-Wielki Książę. I niech Bóg ma w opiece Twoich rodziców.

    Emilia

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo mi przykro.... Pragnę złożyć kondolencje całej rodzinie i życzę Wam dużo siły... Śledzę blog o Adasiu prawie od początku i przez ostatnie tygodnie często do Was zaglądałam w poszukiwaniu nowych wiadomości - jednak takiej jak ta dzisiejsza nie spodziewałam się kompletnie :(
    Adasiu spoczywaj w spokoju gdziekolwiek jesteś!!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. ['] ['] [']
    Tak mi przykro. ..
    Wszystko, co chciałabym Wam napisać jest tak małe wobec tego, czego doświadczacie ...
    Myślę o Was ...

    OdpowiedzUsuń
  11. Mały Wielki Kasiążę, choć byłeś z nami tylko na chwilę, to zostaniesz na zawsze. Jestem z Wami.

    OdpowiedzUsuń
  12. Adaś zawsze był w naszych sercach.Jesteśmy z Wami.
    Rodzice Oliwierka

    OdpowiedzUsuń
  13. Spoczywaj w pokoju Aniołku...
    :(((

    OdpowiedzUsuń
  14. ''Już na zawsze będziesz w sercu mym
    Będziesz gwiazdą na mym niebie ...''

    [*] [*] [*]

    śpij spokojnie aniołku

    OdpowiedzUsuń
  15. Tak bardzo nam przykro...

    OdpowiedzUsuń
  16. Wyrazy współczucia dla całej rodziny.
    ...a Ty Adasiu spoczywaj w pokoju. Niech na tamtym świecie prowadzą Cię Aniołki 💙

    OdpowiedzUsuń
  17. To dzięki Adasiowi powstał pierwszy duży projekt Fundacji Dogonić świat... to dzięki Adasiowi prawie 150 dzieci skorzystało z bezpłatnej specjalistycznej terapii. Na zawsze pozostaniesz naszym Patronem Mały Rudy Chłopczyku i zawsze będziesz w naszych sercach

    OdpowiedzUsuń
  18. Droga rodzino Adasia, składam Wam najszczersze wyrazy współczucia.

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo Wam współczuję....
    Do zobaczenia Mały Książę, mam nadzieję, że odnalazłeś spokój....

    OdpowiedzUsuń
  20. Szczere wyrazy współczucia dla Rodziny Adasia. Tak nam przykro... Jesteście bardzo dzielni i Adaś też taki był - dzielny i waleczny do końca. Adasiu, Mały Aniołku, zawsze będziemy o Tobie pamiętać.

    Ania i Maciek

    OdpowiedzUsuń
  21. Tak bardzo mi przykro, to byl bardzo dzielny chlopiec z cudowna rodzina.

    OdpowiedzUsuń
  22. Spoczywaj w pokoju Adasiu..

    OdpowiedzUsuń
  23. Śpij spokojnie Adasiu, odpoczywaj.
    Rodzicom życzę dużo siły i składam wyrazy współczucia.

    OdpowiedzUsuń
  24. Tak bardzo mi przykro.Nie ma słów,które są odpowiednie w takiej sytuacji,będę się za Was modliła.

    OdpowiedzUsuń
  25. Kochani tak mi przykro, dołączył do nieba kolejny Aniołek, który dał tyle miłości tutaj na ziemi.
    D.

    OdpowiedzUsuń
  26. Kochany Adasiu, byłeś dzielnym, małym- Wielkim człowiekiem, wnosiłeś radość do życia swoich bliskich; miałeś cudowny uśmiech, cudowne rude włoski i iskierki w oczach- byłeś darem od Boga.
    Tym trudniej zrozumieć, to, co się stało-to, że musiałeś tak nagle odejść- kiedy zdawało się, że ciągle jest nadzieja…
    Przez lata byłeś małym, cichym bohaterem, który nie dożył chwili, by odebrać swój medal- mam nadzieję, że istnieje niebo, że tam dostaniesz swoją nagrodę, że tam będziesz żył szczęśliwy, wolny od chorób i cierpienia, od bólu, a przede wszystkim od ciała, które tak Cię zawiodło…
    Byłeś niesamowitym, dzielnym, małym człowiekiem. To był zaszczyt znać Cię tą krótką chwilę. Miałeś cudownych rodziców, bliskich i grono przyjaciół, które o Tobie nie zapomni. Odmieniłeś ich życie na zawsze. Dzięki Tobie Adasiu, stali się lepszymi ludźmi. Wielu ludzi skłoniłeś do czynienia dobra, wielu ludzi otworzyło swoje serca na innych- dla nich, dla nas, na zawsze pozostaniesz Bohaterem, na zawsze pozostaniesz w naszych sercach!!!
    Nick Cave po śmierci syna pytał: „Co jeśli w twoim życiu dochodzi do katastrofy, przez którą się zmieniasz? Zamiast dalej być kimś, kogo znasz, stajesz się sobie obcy. Kiedy patrzysz w lustro, rozpoznajesz osobę, którą byłeś, ale jest ona ukryta w ciele kogoś innego.”
    Drodzy Patrycjo i Krzysztofie-to prawda, że śmierć Adasia zmieni Was na zawsze, że już nic, nigdy nie będzie takie samo, nic ani nikt, nigdy nie wypełni tej pustki, którą po sobie zostawił. Wasz świat nagle stanął w miejscu i pewnie wszystko straciło sens. Wraz z Adasiem umarła cząstka każdego z Was, a ból, który teraz czujecie jest niewyobrażalny. ROZPACZ!!! Ten smutek i żal będzie Wam towarzyszył w zmienionych postaciach już zawsze… chciałabym tylko, żebyście wiedzieli, że jest wielu ludzi, którzy też Zawsze będą o NIM pamiętać- o Waszym małym, cudownym Synku, że dzięki Wam i dzięki Adasiowi, wielu ludzi zmieniło się na lepsze. Byliście i jesteście cudownymi rodzicami, wspaniałymi przyjaciółmi, Aniołami, którym Bóg powierzył trudne zadanie- opiekę nad Adasiem, Małym Księciem, który był na tej planecie na krótką chwilę- Odszedł pozostawiając za sobą ogromną pustkę, smutek i żal, ale również nadzieję, że znowu go spotkamy, że gdzieś, kiedyś, na innej planecie… będziecie znowu razem- na zawsze!!!
    Łączę się z Wami w bólu… Regina

    OdpowiedzUsuń
  27. Pati, tak ciężko uwierzyć, tak ciężko zrozumieć, tak ciężko pojąć... chciałam wierzyć, że ten sms był pomyłką...Pati - kochana Mamo cudownego Adasia... nie mogę przestać płakać... Dziękuję, że pozwoliliście poznać mi Adasia również osobiście.. serce krzyczy :( :( :(
    Adasiu.... (*)

    OdpowiedzUsuń
  28. Wyrazy glebokiego współczucia dla rodziców :-( śpij słodko Adasiu [*]

    OdpowiedzUsuń
  29. Amen. Pani Patrycjo jest Pani wspaniała i tak Adaś będzie z Wami.

    OdpowiedzUsuń
  30. Adaś-Mały Książę o rudych włoskach-spoczywaj w spokoju Słoneczko...Dla Was Drodzy Rodzice dużo siły...

    OdpowiedzUsuń
  31. Przykro mi Pati. Trzymajcie się w tych ciężkich chwilach. Żegnaj Mały Książę...

    OdpowiedzUsuń
  32. Żegnaj Adaśku.. tak smutno....

    OdpowiedzUsuń
  33. Mimo wszystko szok i łzy...jestem z Wami myślami. Paulina S.

    OdpowiedzUsuń
  34. Czytalam waszego bloga i mocno kibicowałam Adasiowi... Teraz juz jest w niebie i tam biega, śmieje sie i opowiada o cudownej rodzinie jaka dla niego byliście

    OdpowiedzUsuń
  35. Z modlitwą za Was ...


    Ogromnie mi przykro:(

    OdpowiedzUsuń
  36. Adasiu, Aniołku tam już nie cierpisz, tam masz dobrze jak nigdzie indziej... Czuwaj nad swoimi rodzicami i rodzeństwem i czekaj na spotkanie z nimi w Niebie... Śpij spokojnie Aniołku [*] Głębokie wyrazy współczucia :-*

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.