Translate

środa, 5 sierpnia 2015

Niespodzianka!

Dziś rano wydawało mi się, że Adaś ma gorączkę. Wzięłam termometr, taki bezdotykowy, świecący niebieskim światełkiem, którym przesuwa się od środka czoła na skroń - i zmierzyłam temperaturę. Gorączki nie było, za to była niespodzianka. Adaś odwrócił głowę w kierunku, w którym mierzyłam temepraturę - za światełkiem. Pomyślałam, że to niemożliwe i spróbowałam jeszcze raz, w drugą stronę. Adaś znów odwrócił głowę za światełkiem. I znów. I znów. I wniosek jest jeden. Widzi! Nie wiem, jak to możliwe, ale widzi (przynajmniej światło). I odwraca głowę w kierunku tego, na co patrzy. 

8 komentarzy:

  1. O Kochana lepszych wieści nie można usłyszeć. Widzi i odwraca głowę. Super, terapie przyniosły efekt. Brawo dla Adaśka, terapeutów i niepoddających się rodziców.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratulacje, oby więcej takich niespodzianek. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Nieprawdopodobne. Jak najwięcej takich niespodzianek!

    OdpowiedzUsuń
  4. stęskniłam się za Wami! co słychać?

    OdpowiedzUsuń
  5. Odpowiedzi
    1. Tak, wszystko w porządku, dziękuję! Już się biorę za robotę i zaraz skrobnę wpisik.

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.